Kłótnia sióstr Oliwia Łętocha
![]() |
rys. Oliwia Łętocha |
W pięknym, małym domku mieszkały pory roku ze swą babcią. Siostry nie lubiły się zbytnio, ale kochały całą rodzinę.
-Babciu, pobawisz się ze mną? - zapytała Jesień.
-Taaak za chwi..... - śpiącym głosem odpowiedziała babcia.
-Nie widzisz, że śpi?! - krzyknęła Zima.
- Cicho bądźcie! Próbuję nauczyć Błażejka śpiewać. - powiedziała Lato. Gdy Babcia poszła spać, dziewczyny weszły do swoich pokoi. Wieczorem wszyscy poszli do łóżek i zasnęli. Rankiem domownicy usłyszeli krzyk:
-Aaaaaaaaa! Moje buty! - krzyknęła Zima.
- Co jest? - powiedziała Wiosna.
- Ukradłyście mi lodowe buty.....- krzyczała z płaczem Zima.
- Nie! - odpowiedziały Lato i Wiosna.
- Hej, co robicie? - zapytała Jesień.
- Idź stąd! - powiedziały Zima, Lato i Wiosna.
-Ok, to idę i będę się fajnie bawić! Pa! - odpowiedziała Jesień. Jesień poszła się bawić, a Wiosna pobiegła do łazienki umyć włosy, więc Zima zrobiła jej żart. Zamroziła w pokoju Wiosny podłogę. Jesień miała koszyczek pełen żołędzi, kasztanów, jarzębiny, liści i owoców, a Zima wysypała jej zawartość koszyka i zmiażdżyła jarzębinę. Jesień była przyzwyczajona do takiego widoku, więc się nie przejęła.
![]() |
rys. Oliwia Łętocha |
- Za to, że zabrałaś mi buty - śmiejąc się powiedziała Zima.
- Ja Ci nie zabrałam butów. - odpowiedziała Jesień.
- To na pewno - powiedziała Zima.
- Pokażę Ci - zaproponowała Jesień. Dziewczyny pobiegły do pokoju Zimy i to, co zobaczyły nie pozostawiało najmniejszych wątpliwości.
-Roztopiły się? - ze zdziwieniem powiedziała Zima.
-Tak, nikt Ci ich nie ukradł - oparła Jesień.
![]() |
rys. Oliwia Łętocha |
-Oooooooooooooo, ummmmmmm przepraszam - powiedziała Zima.
W całym pomieszczeniu pojawiła się reszta sióstr i wszystkie zaczęły się śmiać. Pod koniec dnia pory roku zrobiły pyszne kakao i oglądały film. Wieczorem wszystkie siostry się pogodziły i cała historyjka o porach roku skończyła się dobrze.
Komentarze
Prześlij komentarz